29 lipca 2013

Inaczej wyobrażałem sobie moje życie...

Czy jestem szczęśliwa? Czego chcę od życia? Dlaczego wciąż czuję, że czegoś mi brak? Inaczej wyobrażałam sobie moje życie... Jak cieszyć się życiem? To pytania/rozterki, które dotyczą wielu z nasz, a przynajmniej mnie, dlatego postanowiłam rozwikłać tą zagadkę i zabrać się za siebie krok po kroku!
No cóż, żeby być szczęśliwym i podjąć jakieś konkretne kroki przydałaby się jakaś samo-diagnoza, ale sama odpowiedź na pytanie: Na skali od 1 do 10 jak szczęśliwa bądź szczęśliwy jesteś nie za wiele wnosi (poza stwierdzeniem, ok jestem nieszczęśliwy). Musimy jednak znaleźć odpowiedź na pytanie dlaczego jestem nieszczęśliwy/nieszczęśliwa? Czego brakuje w moim życiu? Co wypełniłoby pustkę, jaką odczuwam?
Jednym z lepszych sposobów na uczciwą samo-diagnozę w tym zakresie jest moim zdaniem ocena swojego życia w kilku wymiarach, z jakich się ono składa i w ramach, których tego szczęścia bądź satysfakcji potrzebujemy. Proponuję więc przyporządkowanie każdej z poniższych dziedzin punktów z przedziału od 1 do 10. Przy czym 1 oznacza, że definitywnie nie osiągasz to co byś chciał/chciała w tej dziedzinie, a 10 oznacza, że absolutnie niczego Ci tutaj nie brakuje i masz wszystko czego potrzebujesz.

Obszar życia:                                                        Twoje punkty (1-10):
Codzienne nawyki i przyzwyczajenia.......................................................
Kariera i praca..........................................................................................
Pieniądze i finanse...................................................................................
Zdrowie i dobra kondycja.........................................................................
Rozwój umysłowy i edukacja...................................................................
Życie społeczne i związki.........................................................................
Dom i rodzina...........................................................................................
Emocje......................................................................................................
Charakter i uczciwość...............................................................................
Cel życiowy...............................................................................................
Rozwój duchowy.......................................................................................

Przyporządkuj punkty powyższym obszarom zanim zaczniesz czytać dalej!

Twoje odpowiedzi powinny dostarczyć dobrego wglądu w to jak szczęśliwa jesteś. Zwykle niektóre obszary pozostają w tyle za innymi, czasem bardzo w tyle. Często są to obszary o których nie chcemy mówić, bądź przyznać się, że jest nam aż tak źle. Jednakże przyznanie tutaj prawdy i zidentyfikowanie tych słabych punktów jest pierwszym krokiem do tego aby rozwiązać nasze problemy i wejść na drogę do naszego szczęścia.

Warto spojrzeć również na ten ranking z nieco innej perspektywy. Weź każdą liczbę punktów, która nie wynosi 9 bądź 10, przekreśl ją i zastąp 1. Teraz każdy z obszarów Twojego  życia powinien mieć przyporządkowany jeden z trzech numerów: 1, 9 bądź 10. Brzmi to trochę a może nawet bardzo drastycznie...

Ale jeżeli nie możemy przyporządkować danej dziedzinie naszego życia 9 bądź 10 punktów, wtedy oczywiście oznacza to, że nie mamy w tym obszarze tego, czego faktycznie potrzebujemy/chcemy, tego co uczyniłoby nas szczęśliwymi. Niezwykle trudne może to się okazać, kiedy któremuś z obszarów przyporządkowaliśmy 7 punktów. Siedem punktów może zdawać się wysokim wynikiem, jednak prawdziwe 9tki i 10tki są o wiele bardziej wartościowe aniżeli 7mka. Prawdziwa 10tka znajduje się tak daleko, że ciężko nam nawet uwierzyć, że jest ona możliwa do osiągnięcia, gdy jesteśmy na pozycji 7.

Pobierz darmowy fragment książki: "Zburzę ten mur. Zacznij osiągać więcej rozliczając się z przeszłością", Sławomir Luter

Myślę, że siódemka to to, co dostajemy gdy nie jesteśmy do końca ze sobą uczciwi i nie chcemy przyznać się do tego w jakim dołku jesteśmy i jak bardzo nasze życie pozbawione jest dla nas sensu, jak bardzo zbłądziliśmy ze ścieżki, którą sobie wymarzyliśmy. Jest to więc dosyć fałszywa ocena. Albo mamy to czego chcemy albo tego nie mamy. A 6, 7, 8 punktów to odpowiedź jaką dajemy, kiedy nie wiemy, że nie mamy tego, czego chcemy ale nie jesteśmy jeszcze w stanie się z tą rzeczywistością zmierzyć... Siódemka jest jak praca zamiast kariery napędzanej nadrzędnym celem jaki sobie postawiliśmy, siódemka to wygodny układ zamiast związku, który nas rozwija i dodaje skrzydeł, siódemka to pensja, która co prawda pokrywa nasze podstawowe potrzeby ale nie zapewnia poczucia dobrobytu. Kiedy oceniamy którykolwiek z obszarów naszego życia na 7, to tak jakbyśmy mówili: To nie jest to czego chcę, ale nie jestem pewna czy jestem w stanie osiągnąć tutaj coś więcej, więc będę udawać, że mam dokładnie to czego potrzebuję. Oznacza to, że jesteśmy na złej ścieżce  ale jeszcze tego nie zaakceptowaliśmy. 
Zobacz jak daleko zaszedłem w tym obszarze/na tej ścieżce... mam siódemkę. Tym samym dajesz sobie 7 punktów w oparciu o swoje miejsce na tej nieodpowiedniej drodze, mimo że droga ta sama w sobie ma tylko 1 punkt. Twoja pozycja nie ma znaczenia - ocena musi dotyczyć drogi na której jesteś - a nawet będąc dopiero na początku swojej kariery zawodowej możesz przecież przyznać sobie 10 punktów o ile czujesz, że to jest właśnie to czego pragniesz i że wspinanie się po szczeblach kariery właśnie w tej dziedzinie "to jest to". Możesz jednocześnie być prezesem wielomilionowej firmy i przyznać sobie tylko 1 punkt jeżeli czujesz, że to co robisz pozbawione jest jakiegokolwiek sensu.

Teraz ponownie popatrz na każdy z obszarów Twojego życia i odpowiedz sobie na pytanie: Czego ja tak naprawdę chcę? Jaka jest moja wizja, największe marzenie w tym obszarze mojego życia? Jakie jest moje największe pragnienie, do którego bałem się przyznać ponieważ nie wierzę, że mogę to osiągnąć/mieć? Czego najbardziej chcę doświadczyć? Zaakceptuj, że chcesz czego chcesz i przestań żyć wypierając się swoich prawdziwych pragnień i odzyskaj "pełną moc życia" (darmowy ebook).

1 komentarz:

  1. Przykro mi to pisać, ale powyższy wpis jest bardzo niedojrzały. Życie to nie koncert życzeń, nie jest idealne i nie należy sobie wmawiać, że takie jest. To, że jakaś dziedzina naszego życia nie jest na 10tkę, nie znaczy, że jest od razu do dupy. Myślę, że żeby być szczęśliwym trzeba przede wszystkim zaakceptować wiele rzeczy w naszym życiu, a nie szukać wszędzie problemów i wmawiać sobie, że można wszystko zmienić.

    OdpowiedzUsuń